sobota, 18 sierpnia 2012

Rozdział Ósmy :



Oczami Leny :
Po romantycznej kolacji Harry porosił mnie do tańca do znanej piosenki no tego eee nie pamiętam jak on się nazywa. Złapał mnie delikatnie za rękę i w tali. Poczułam na mojej twarzy jego oddech. Kiedy już prawie doszło do pocałunku nagle przyszedł kelner i zapytał
- Podać coś państwu.
- Nie. Krzyknął Harold
Po cichu zachichotałam. Kelner wyczuł napięcie przeprosił i od razu wyszedł.
- Cholera ! Czy zawsze musi ktoś przeszkadzać ? zapytał
Nie musi, a teraz pocałuj mnie wkońcu . odpowiedziałam
Złapał mnie delikatnie i przyciągnął do siebie. Poczułam jak delikatnie muska mnie swoimi wargami. Zaczął mnie namiętnie całować. Chciałam aby ta chwila trwała wiecznie. Nagle przerwał chciał się o coś zapytać, ale ja położyłam mu palec na ustach i pocałowałam go. Wypiliśmy jeszcze po lampce wina i złapał mnie za rękę i pociągnął. Patrzeliśmy Szczecin był taki piękny kiedy był oświetlony. Położyłam swoją głowę na jego ramieniu. On tylko spojrzał się na mnie uśmiechnął i pocałował w czoło. Potem zjechaliśmy na dół czekała tam na nas biała limuzyna. Odwiózł mnie do domu. Pożegnałam się z nim i wyszłam. Maja, Cama i Paula też właśnie szły do domu Mai. Usiadłyśmy w pokoju i zaczęłyśmy sobie opowiadać swoje wrażenia.

Oczami Pauli :
Kiedy weszliśmy do parku. Zayn przez całą drogę mnie rozśmieszał. Aż bolał mnie brzuch. Nagle skręciliśmy w prawo, lewo i znowu prawo. Zobaczyłam pełno świec, kwiaty(róże białe) moje ulubione, gitarę i chleb(dziwne). Potem położyliśmy się na trawie. Właściwie to ja położyłam się na nim. Karmiliśmy kaczki. Kiedy skończył nam się chleb. Zayn wziął gitarę i zaczął śpiewać dla mnie moją ulubioną piosenkę „Stole my heart” skąd ten wariat wiedział ? Kiedy skończył powiedział Kocham Cię.
- Ja Ciebie też głuptasie. Odpowiedziałam
Pocałował mnie delikatnie, ale czule. Wiesz co chodźmy już bo strasznie komary gryzą. Nie ma co się dziwić było lato. Dokładnie 18 lipca. Kiedy wyszliśmy z parku czekała tam na nas czarna limuzyna. Gdy dojechaliśmy pożegnałam się i zobaczyłam, że reszta dziewczyn też już idzie. Potem usiadłyśmy wszystkie na sofie i opowiadałyśmy sobie. O boże jakie to było świetne. W każdej randce było coś takiego, że łezka do oka płynęła.

Oczami Camili :
Weszłam do domku Niallerka. Zobaczyłam rozsypane żelki okazało się, że to jest droga prowadząca do jego jadalni. Stół był pięknie nakryty pełno świec. Na kolacje podał krem z pomidorów i lazanie (lasagne). Była pyszna rozpływała się w ustach. Zresztą krem też był pycha. Potem zaczęliśmy oglądać film ,,Paranormal activity 3. Był straszny, ale na szczęście przy sobie miałam Nialla. Kiedy byłam blisko niego coraz bardziej czułam, że go kocham. Przecież Rafał. Niall był zupełnie inny czuły, kochany i słodki. Chyba się zakochałam. A wracając do filmu był tak straszny, że oglądałam go wtulona w pana Horana. Mu to się chyba podobało bo nic nie mówił, a nawet uśmiechał się. Kiedy film się skończył ja już spałam. Niall chciał przenieść mnie do swojej sypialni, ale kiedy mnie odkładał obudziłam się.
- Oj. Przepraszam nie chciałem Cie obudzić straszna ze mnie ciamajda. Powiedział i posmutniał
- Blondasku popatrz na mnie ! Nie jesteś żadną ciamajdą tylko ślicznym i słodkim chłopakiem.
Nialler od razu się uśmiechnął.
- Camila mogę Cię o coś zapytać ?
-Jasne. Odpowiedziałam
- Czy ja … czy ja mogę Cię pocałować ? zapytał
-Nawet musisz. Powiedziałam
Pocałował mnie tak, że czułam motylki w brzuchu. Jezu jak ja go kocham pomyślałam. Kiedy skończył nie wiedziałam gdzie jestem <haha>.
Było już późno więc spytałam czy odwiezie mnie do domu. Zgodził się od razu.
Przyjechała po nas taka czarno- biała limuzyna. Znaczy pół biała pół czarna. Kiedy już chciałam wysiąść Niall złapał mnie za ręke i powiedział
- Nie pożegnałaś się ! Nie grzeczna dziewczynka. Powiedział z uśmieszkiem.
-Roześmiałam się i dałam mu buziaka.
- No i to mi się podoba. Odpowiedział
Wysiadłam i zobaczyłam dziewczyny. Weszłyśmy do domu. Usiadłyśmy i opowiadałyśmy wrażenia. Widziałam na każdej buzi ten uśmiech.

Oczami Mai :
Wysiedliśmy w jakimś ogrodzie. Liam zawiązał mi oczy hustką złapał mnie za rękę i prowadził. Kiedy już doszliśmy. Rozwiązał i prawie otworzyłam oczy z zachwytu. Leżał koc, a na nim jakaś kolacja i dobre wino. Wokół koca było pełno płatków róż i jeszcze ten teleskop do oglądania gwiazd. Byłam zachwycona. Usiadłam i zaczęliśmy jeść. Było to cannelloni nadziewane mięsem mielonym. Jakieś hiszpańskie czerwone wino. Liam wyciągnął kieliszki i wlał wino. Napijmy się za nas. Wzniósł toast. Nagle otworzył usta i zapytał
- Maju, ty mnie w ogóle chociaż bardzo lubisz ?
- Lubię Cię, a nawet bardzo bardzo. odpowiedziałam
To się cieszę, a czy ja mogę skosztować Twoich ust ? zaśmiał się
- Zachichotałam. Proszę bardzo.
- Nagle przyciągnał mnie do siebie. Czułam jego piękne perfumy i oddech na szyi i zaczął mnie całować. Myślałam, że zraz te motyle co mam w brzuchu wyfruną gdzieś daleko. Skończyliśmy się całować. Chciałam aby ta chwila trwała wiecznie. Potem położyliśmy się i zaczęliśmy oglądać gwiazdy okazało się jeszcze, że dzisiaj jest deszcz meteorytów. Potem leżeliśmy tak bawił się moimi włosami.
Jesteś piękna wiesz. Powiedział
- No nie wiem. Odpowiedziałam
- To już wiesz sam Liam Payne Ci to mówi. Powiedział i uśmiechnął się.
- Dzięki ! odpowiedziałam po czym cmoknęłam go w czoło.
- Wiesz Liam bo ja mam chłopaka, ale od dawna już mi się z nim nie układa i wszystko się rozsypuje więc nie masz się o co martwić.
- Dobrze, że mi mówisz. A jak ma na imię ten szczęściarz ?
- Antek. Odpowiedziałam
- Aha teraz będzie miał na imię Twój chłopak Liam. Ładnie ?
- Ślicznie Kochanie ! ;*
Maju idziemy po już komary gryzą i wogóle ?
Nom idziemy. Strasznie mi zimno. Po czym zdjął swoją marynarkę i założył ją mi. Przyjechała po nas limuzyna biała w czarne łaty <hehe dziwne >. Strasznie się śmialiśmy. Kiedy podjechała pod mój dom. Zobaczyłam, że dziewczyny też tam są. Pożegnałam się i wyszłam z pojazdu. Weszłyśmy wszystkie do domu. Usiadłyśmy i sobie wszystko opowiadałyśmy. Widziałam jakie wszystkie są zakochane.  

__________________________________

 I jak podobało się ?
Proszę o komentarze. ;*
Pozdrawiam.

9 komentarzy:

  1. Świetne . ! Nie mogę się już doczekać cz.9 . ! *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Zapraszam jeszcze autorkę i wszystkich czytających do mnie na bloga: D Przy okazji jest organizowany konkurs i zapraszam na wzięcia udziału: D : *
      http://fans-fans-blog-o-one-direction.blogspot.com/

      Usuń
  3. Świetny, naprawdę bardzo podoba mi się ten rozdział ^^
    Czekam na NN i zapraszam też do mnie :

    gotta-be-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozdział świetny.:D Jak wcześniej wspomniałam, strasznie mnie to wciągnęło więc czekam na nn.^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Boskie!
    Czekam na nn ;****
    Zapraszam do sb^^
    http://onedirection-imaginy-pati.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Nowy imagin : D Zapraszam: *
    http://www.fans-fans-blog-o-one-direction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/
    zapraszam nowe imaginy z Harrym i Lou ;DD

    OdpowiedzUsuń