sobota, 1 września 2012

Rozdział Jedynasty :


Oczami Liama :
Przecież Maja nie mogła mi tego zrobić. Nie mogła tak po prostu odejść i zostawić mnie samego. Zabardzo ją kochałam żeby ją teraz stracić. Lecz kiedy słyszałem te straszne słowa dobiegające z Sali operacyjnej to miałem ochotę ryczeć na cały szpital, ale przecież Maja to silna osoba na pewno nie umrze. Po chwili drzwi otworzyły się i wybiegli z tamtąd dwaj lekarze prowadząc łóżko na którym leżała nieprzytomna Majka. Leżała taka spokojna i cicha aż mi łza spłynęła po policzku. Wtedy lekarz powiedział
- Uratowaliśmy ją chociaż były momenty w których myśleliśmy, że nie przeżyje tego.
- Dziękuję bardzo za wszystko ! Czy ja mogę do niej wejść ? spytałem
- Tak oczywiście, ale nie nadługo. Odpowiedział
- Dobrze. Chcę tylko popatrzeć jak śpi. Powiedziałem
- A tak właściwie to co jej było ? spytałem
- Miała bardzo dużego krwiaka mózgu co spowodowało stracenie przytomności. Odpowiedział
- Ale już jest dobrze i wyjdzie z tego ? spytałem
- Tak już jest dobrze, ale nie gwarantuje, że guz się nie odnowi. Odpowiedział
Potem od razu pobiegłem do swojej ukochanej. Zobaczyłem tam już siedzącą obok jej łóżka zapłakaną Camile. Po chwili do niej pobiegłem i mocno przytuliłem. Wiedziałem, że ona się martwi tak samo jak ja. Opowiedziałem jej co mówił lekarz. Natychmiast poprawił jej się humor. Potem siedzieliśmy wszyscy obok jej łóżka i czekaliśmy aż się obudzi. Nagle wbiegły do sali Lena i Paula.

Oczami Camili :
Wiedziałam, że z Mają będzie wszystko dobrze to silna dziewczyna.
Nie mogła tylko patrzeć jak Liam cierpi. Siedzieliśmy wszyscy obok łóżka Mai i czekaliśmy aż się obudzi, a tu nagle wpadają Lena i Paula. Kiedy zobaczyły leżącą Maje mało co się nie popłakały. Zaczęły zasypywać nas masami pytań, ale widziałam jak to męczy Liama więc ja na większość odpowiadałam.  Lena i Paulina to nawet trochę się na nas obraziły bo nie powiadomiliśmy ich od razu co się stało. W sumie to nie było czasu. Okazało się, że jutro Majka może wyjść do domu wszyscy się ucieszyliśmy. Liam wstał i wybiegł ze szpitala. Myślę, że chciał przygotować coś romantycznego dla Mai. My jeszcze zostaliśmy w szpitalu trochę. Za godzinkę Liam był z powrotem. Kiedy wszedł do sali nagle Maja zaczęła otwierać oczy. Wszyscy rzuciliśmy się w jej strone i zaczęliśmy ją całować i przytulać. Dziwiła się bardzo bo przecież nic nie wiedziała o operacji, która okazała się tak nagle.

Oczami Mai :
O co chodzi ? Obudziłam się, a oni rzucają się na mnie i ta radość. Przecież jak człowiek idzie spać to jasne, że musi się obudzić. Nagle Liam powiedział
- Maja miałaś bardzo poważną operację.
- Tak ? Kiedy ? Co mi jest ? spytałam
- Tak odbyła się dzisiaj w nocy. Miałaś dużego krwiaka lub guza zależy jak kto nazwie. Odpowiedział
- A kiedy mnie wypiszą ?  Bo mi się już tutaj nudzi. Spytałam ponownie
- Hehe. Wiem, wiem Ty przecież nie możesz usiedzieć w miejscu. Jutro Cię wypiszą i od razu zabieram Cię do mnie. Odpowiedział Liam
Potem posiedzieli jeszcze trochę i wygoniłam ich. Widziałam jacy są zmęczeni. Na szczęście jutro wychodzę z tego szpitala. Rano spakowałam się bo ok. 15 miał być po mnie Liam. Kiedy przyjechał zabrał mnie do kina na ,,step up 4 revolution” Bardzo fajny film strasznie mi się podobał. Potem pojechaliśmy do niego. Kiedy weszliśmy było pełno pozapalanych świec i porosypywanych płatków róż. Na stole stała romantyczna kolacja. Kiedy już zjedliśmy poszliśmy do jego sypialni. On wyciągnął coś z szuflady. Było to czerwone pudełeczko. Kiedy mi wręczał powiedział
- Proszę Kochanie.
- To dla mnie ? Nie trzeba było. Powiedziałam
W pudełeczku był złoty łańcuszek z zawieszką w kształcie serduszka które się otwierało w środku były włożone dwa zdjęcia. Jego i moje, a na przedniej stronie serduszka było wygrawerowany napis Liam, Maja serduszko i data zapoznania się. Po prosiłam żeby mi założył wisiorek.
- Dziękuje. Powiedziałam po czym pocałowałam go w czoło.
- Proszę. Wiesz przecież, że Cię kocham.
Boże on był najlepszą chłopakiem jakiego spotkałam kiedykolwiek. Był dla mnie taki czuły i opiekuńczy. Po chwili wzięłam telefon i poszłam zadzwonić do Camili. Pogadałyśmy z jakieś 15 min pożegnałyśmy się i skończyłyśmy rozmowę. Poszłam do Liama on czekał na mnie i zasnął. Przykryłam go i sama położyłam się koło niego i zasnęłam.
_____________________________________________
I JAK ?
Rozdział 11 już trochę dłuższy. Mam nadzieję, że się podoba.
Jeżeli czytasz to zostaw komentarz i obserwuj mnie.
Pozdrawiam Kinia ;**

15 komentarzy:

  1. Końcówka taka romantyczna..ahh ;*
    Podoba mi się i czekam na next'a ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział, dobrze że dłuższy ; ) Na szczęście wszystko się dobrze skończyło i Maja nie umarła ; )
    one-direction-wonderful-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejjj . Maja nie umarła , wychwalajmy Boga za to że [...] ( coś tamcoś tam ) a jego miłosierdzie trwa na wieki .!! ; DDD heh . nie no żart .
    Liam . <3 słooodkoo *,*
    koocham .:)):*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że nie umarła : D Ale się przejęła tym, że miała krwiaka xD : P
    Końcówka słodka : DD

    Zapraszam wszystkich do mnie : *

    http://www.fans-fans-blog-o-one-direction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak na marginesie to u mnie imagin z Niall'em : P
      Zapraszam : * : D

      Usuń
  5. Och łał. fajne !
    a końcówka -romantyczna.
    ;p
    http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ouu ;D Końcówka mnie rozwaliła *___*
    Zapraszam do mnie na drugi rozdział opowiadania *Mam nadzieję że wpadniesz i skomentujesz* http://foreveryoungonedirection-a.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny rozdział, kocham cię i tego bloga <333
    Naprawdę dziękuję ci że zaczęłaś pisać to opowiadanie ♥♥
    Czekam na NN ^^

    gotta-be-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Tylko 15 min. potrafimy gadać dużo dłużej ! ; D HeHe ! Super .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Wiem, wiem następnym razem będzie dłużej : D

      Usuń
  9. MATKO CUDOWNY ROZDZIAŁ!!! TAKI WZRUSZAJACY!!! DOPIERO ZACZYNAM TU CZYTAC ALE BEDE DALEJ!!! dodałam cie do obserwowanych i mam nadzieje ze ty mnie tez dodasz :)) i wejdziesz poczytac moze:
    http://onedirection-moments-opowiadanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Faajny . ! ^-^ Kiedy następny Kiinia . ? ;D

    OdpowiedzUsuń